Wizyta Weroniki
Wizyta Weroniki Opowiadania Erotyczne z ilustracjami Ćwiczyłem na domowej siłowni, kiedy zaskoczył mnie dzwonek domofonu. Od razu podskoczyło mi ciśnienie strasznie nie lubię, kiedy mi ktoś przeszkadza w treningu. Spojrzałem na ekran domofonu przed drzwiami stała dziewczyna, którą nawet trudno można było nazwać koleżanką. Pracowała w firmie moich kolegów i na jakieś imprezie firmowej została mi przedstawiona. – Zapraszam. – Powiedziałem otwierając magnetyczny zamek. – Cześć. – Przywitała się w drzwiach. – Cześć. – Odparłem i spojrzałem pytająco, o co chodzi. – Mam taką sprawę… wiem, że moi szefowie to twoi koledzy a ja mam fajny projekt, na którym firma by tylko zyskała i… – To chyba raczej nie do mnie, ja nie pracuję w tej firmie. – Odparłem przerywając jej wypowiedź. – Tak, wie, ale wiem też, że twoje zdanie dla nich się liczy a ja liczę na twoje wsparcie. – Jak mam być szczery nie bardzo mam ochotę wpływać na nich, jeżeli to Twój projekt to ich po prostu przekonaj. – To nie takie proste… – Jak nie proste? Przecież pracujecie razem widujecie się jak to coś dobrego na pewno w to wejdą. -Mają dużo na głowie ostatnio …