Nowi sąsiedzi

Nowi sąsiedzi

Nowi sąsiedzi – sex opowiadanie Kiedy w końcu wprowadziłem się do swojego nowego mieszkania powoli zaczynałem poznawać nowych sąsiadów. Na każdym piętrze były trzy mieszkania więc ogólnie niewiele ich było. Od razu wpadła mi w oko sąsiadka z piętra wyżej. Nawet nie wiedziałem z którego mieszkania dokładnie. Mieszkała z mężem, albo chłopakiem ciężko powiedzieć kim był dokładnie dla niej, była znacznie młodsza ode mnie ale zawsze witała się z uśmiechem i zagadywała do rozmowy. Mężczyzna z którym mieszkała również był miły, ale nie aż tak luźny jak ona, bardziej przypominał mnie miłego, ale niezbyt chętnego do nawiązywania bliższych relacji z otoczeniem. No nie licząc młodych a najlepiej i pięknych kobiet z którymi chętnie nawiązywałem znajomość. Kiedy wracałem ze sklepu w piątkowe popołudnie spotkałem ich oboje na klatce schodowej ja wchodziłem na górę a oni schodzili na dół. Przywitali się ciepło a sąsiadka zapytała czy nie mam dziś ochoty ich odwiedzić żeby się lepiej poznać. Nawet nie wiem dlaczego się zgodziłem chyba nie mogłem po prostu jej odmówić. Spytałem tylko o numer ich mieszkania i umówiliśmy się na 20. Byłem pod ich drzwiami punktualnie z dwiema butelkami wina nie wiedziałem jakie …

Czytaj dalej

Koleżanka córki

Koleżanka córki
sex randki

Koleżanka córki – sex opowiadanie Obudziłem się w środku nocy, bo mój pęcherz wołał o opróżnienie. Zerwałem się i prawie nagi pobiegłem do toalety, nie widziałem potrzeby ubierania się. Kiedy wchodziłem do łazienki, koleżanka mojej 20 letniej córki wyszła z pokoju gościnnego.  Zupełnie zapomniałem, że dziś u nas nocowała i spotkaliśmy się twarzą w twarz. Zwykle nie stanowiłoby to problemu, ale szedłem się wysikać z mocną nocną erekcja, jeszcze bardziej rozbudzoną przez potrzebę oddania moczu. Mimo półsnu w jakim szedłem do łazienki widok koleżanki córki o tej porze mnie lekko zszokował. Dziewczyna spojrzała na mnie z uśmiechem a następnie zawiesiła wzrok na moim kroczu uśmiechnęła się ponownie i powiedziała „dobranoc” a po chwili zamknęła za sobą drzwi pokoju gościnnego. Następnego ranka zapomniałem o nocnym incydencie. Obudziłem się około 7.30 i pomaszerowałem jeszcze lekko zaspany w stronę łazienki. Usłyszałem z pokoju córki głosy, przystanąłem na chwilę nie chciałem co prawda podsłuchiwać, ale mnie zaciekawiła ich głośna rozmowa, bo wydawało mi się, że mówią o mnie. „Naprawdę widziałam kutasa Twojego ojca” „Kurwa co ty mówisz, co niby pokazał ci kutasa? Beato przestań fantazjować.” „Natrafiłam na niego w nocy na korytarzu szedł do …

Czytaj dalej

Fascynacja sex trójkątem

Fascynacja sex trójkątem.
sex telefon

Fascynacja sex trójkątem – sex opowiadanie. Zawsze fascynowały mnie sex trójkąty, dlatego tak pochłaniałem opowiadania erotyczne i filmy porno o tej tematyce. Byłem realistą ciężko w realnym życiu znaleźć kobietę, która na to pójdzie a do tego mężczyznę, któremu można zaufać, żeby za chwile całe miasto nie mówiło o moich upodobaniach. To była różnica w uprawianiu prawdziwego seksu od tego z sex literatury czy pornoli, to jednak zupełne inne światy. Ciągle o tym marzyłem i fantazjowałem i nadal miałem iskierkę nadziei, że da się spełnić kiedyś fantazję życia. W końcu trafiłem na znajomego, który miał podobne zainteresowania, będąc na jego imieninach już po użyciu sporej ilości alkoholu zaczął opowiadać jakie strony porno lubi i jakie ma preferencje seksualne. Co chwile w czasie tego pijackiego wywodu mówił, że chciałby spróbować sex trójkąta w konfiguracji, na której ja też miałem fiksację. Doszedłem do wniosku, że jeden z elementów układanki do sex trójkąta zaczyna pasować. Adam uważany by za tego który nie plotkuje i potrafi być dyskretny. W końcu zaprosiłem go na piwo i ostrożnie wybadałem temat aż w końcu zaproponowałem realizacje naszej fantazji. Zgodził się od razu, wręcz był zachwycony, pozostał tylko …

Czytaj dalej

Wizyta Weroniki

Wizyta Weroniki
randki

Wizyta Weroniki Opowiadania Erotyczne z ilustracjami Ćwiczyłem na domowej siłowni, kiedy zaskoczył mnie dzwonek domofonu. Od razu podskoczyło mi ciśnienie strasznie nie lubię, kiedy mi ktoś przeszkadza w treningu. Spojrzałem na ekran domofonu przed drzwiami stała dziewczyna, którą nawet trudno można było nazwać koleżanką. Pracowała w firmie moich kolegów i na jakieś imprezie firmowej została mi przedstawiona. – Zapraszam. – Powiedziałem otwierając magnetyczny zamek. – Cześć. – Przywitała się w drzwiach. – Cześć. – Odparłem i spojrzałem pytająco, o co chodzi. – Mam taką sprawę… wiem, że moi szefowie to twoi koledzy a ja mam fajny projekt, na którym firma by tylko zyskała i… – To chyba raczej nie do mnie, ja nie pracuję w tej firmie. – Odparłem przerywając jej wypowiedź. – Tak, wie, ale wiem też, że twoje zdanie dla nich się liczy a ja liczę na twoje wsparcie. – Jak mam być szczery nie bardzo mam ochotę wpływać na nich, jeżeli to Twój projekt to ich po prostu przekonaj. – To nie takie proste… – Jak nie proste? Przecież pracujecie razem widujecie się jak to coś dobrego na pewno w to wejdą. -Mają dużo na głowie ostatnio …

Czytaj dalej

Ona, Ja i dilda

Ona, Ja i dilda

Ona, Ja i dilda

Ilustrowane Opowiadania Erotyczne

Lubiliśmy eksperymentować, ale nigdy nie używaliśmy gadżetów erotycznych, aż do czasu. W końcu Ania zaproponowała nowy zakup, więc zamówiliśmy 2 dilda. Większe i mniejsze do urozmaicenia naszej zabawy. Ogólnie to bardziej Ani miało to sprawić przyjemność. Miała to być, symulacja seksu z dwoma facetami, hmm… w pewnym sensie nawet trzema. Kiedy dotarła przesyłka z zabawkami nie czekaliśmy na wieczór, żeby je wypróbować. Dla odwagi napiliśmy się po 2 lampki wina i się zaczęło…
Właśnie takiego seksu nie zapomina się nigdy…, ale po kolei…

Ona i dilda

Byliśmy mocno podnieceni i napaleni tym nowym wyzwaniem, jednak zaczęliśmy normalnie, na misjonarza. To jest jedna z ulubionych pozycji Ani. Kutas penetrował jej cipkę, a ja przystawiłem jej większe dildo do ust. Zaczęła je lizać i ssać, jak prawdziwego kutasa. Dildo było trochę większe od mojego sterczącego penisa. 

Ona, ja i dilda

Sięgnąłem po drugie mniejsze dildo. Z lekkim trudem wsadziłem je do jej cipki obok mojego kutasa dociskając od dołu ręka, żeby nie wypadało. Pieprzyłem dalej, czując ocierające się dildo o mojego fiuta. Było ciaśniej, ale przyjemnie. Po reakcji Ani wiedziałem, że jej nawet bardzo przyjemnie. Teraz pieprzyły ją dwa kutasy, a ona w tym czasie lizała największego z nich. Podniecenie było coraz mocniejsze, jednak wiedziałem, że mniejsza zabawka ma służyć zupełnie do czegoś innego. Ania zmieniła pozycję wypychając dupkę w moją stronę. Polizałem jej drugi otwór i wsunąłem do niego mniejsze dildo. Sam ponownie kutasa wpakowałem w jej bardzo mokrą pizdeczkę. Złapałem ją za biodra i pieprzyłem od tyłu jak sukę.

– Pieprz mnie mocniej!

– Tego chcesz suko?

Kutas wchodził głęboko, dłonią dociskałem dildo, które lekko wchodziło w jej odbyt. Ania wzięła do ręki drugie i pochylając głowę nad nim zaczęła je ssać.

Czytaj dalej