Opowiadanie Erotyczne CyberPunk 69 – Zaginiona Lona
Część 1
Propozycja nie do odrzucenia
Siedziałem już w celi dobry rok, jednak mimo spartańskich warunków nie narzekałem. Za pobicie ochroniarza wpływowej rodziny Vegów mogłem dostać znacznie więcej niż 5 lat, ale wybroniła mnie Lona najstarsza córka Vegów zresztą tak naprawdę to z jej powodu trafiłem tutaj.
W roku 2069 świat był bardziej skomplikowany niż by się mogło wydawać, rządziły cyber-korporacje dostarczając znudzonemu społeczeństwu wszelkiego typu rozrywki i automatyzację wszelkiej produkcji. Największym problemem i walutą deficytową był sex, bo kiedy faceci systematycznie od początku XX wieku zaczęli tracić zainteresowanie seksem natura powoli, ale nie odwracalnie pozbawiła większą cześć męskiej populacji popędu seksualnego i już w połowie XXI wieku 90% facetów nie było zdolnych do seksu i straciło zupełnie nim zainteresowanie. Za to z kobietami było zupełnie odwrotnie coraz większy prestiż i władzę, jaką zdobywały zwiększał ich apetyt na sex. Z władzy i pieniędzy potrafiły lepiej korzystać niż kiedyś mężczyźni a każda z nich chciała posiadać w kolekcji jak najwięcej zdatnych seksualnie mężczyzn ich nie satysfakcjonowały cyber roboty czy sex wirtualny, bo modny i pożądany był seks fizyczny a do tego potrzebowały mężczyzn. Biedocie miały wystarczyć cyber zabawki i wirtualne rozkosze.
Należałem do tej grupy 10% sprawnych mężczyzn miało to swoje plusy nawet tu w więzieniu, ale i minusy, bo zazdrość i pogarda innych mężczyzn mogła być niebezpieczna. 60% strażników to kobiety, więc umiałem sobie nieźle radzić w tej sytuacji i wiedziałem, że przetrwam spokojnie jeszcze te 4 lata, jeżeli będę oglądał się za plecy. Moje rozmyślanie przerwał mi głos strażniczki.
– Masz odwiedziny Vladimir!
Spojrzałem na drzwi celi po chwili stanęła w nich Eva młodsza córka rodziny Vegów. Była ubrana jak zawsze skąpo z tatuażem na dużej części odsłoniętego ciała, nie posiadała żadnych cyber ulepszeń, bo nikt z elit ich nie posiadał. Cyber ulepszenia były dla niżów społecznych a elity co najwyżej poprawiali w niewidoczny sposób swoje DNA głównie, żeby żyć dłużej.
![Cyberpunk 2069](https://sexfan.pl/wp-content/uploads/2020/10/cyberpunk2069_scena2-1024x614.jpg)
Spojrzałem na nią pytająco, nie rozumiałem, co tu robi do tego sama bez ochrony, tym bardziej że mocno przyczyniła się do mojego pobytu w tej celi.
– Lona zaginęła. – Powiedziała po chwili milczącej ciszy.
– Myślisz, że wiem, gdzie Ona jest?
– Wiem, że nie wiesz, ale wiem, że możesz ją odszukać.
– Chyba telepatycznie. – Odparłem z sarkazmem.
– Możesz wyjść…
– Niby jak?
– Nasza rodzina wszystko może…
– Mam odszukać Twoją siostrzyczkę a później wrócić do celi? Dzięki odpada.
– Jak ją odszukasz to dostaniesz ułaskawienie, wiesz, że możemy to załatwić…
– Możecie też nie załatwić i mnie wsadzić tu z powrotem.
– Mamy dostatecznie dużo wrogów nie potrzebujemy następnego, tym bardziej że w końcu z stąd wyjdziesz łatwiej nam załatwić Ci zwolnienie niż przyjmować dodatkowych ochroniarzy. Każdy wie, jaki jesteś mściwy i skuteczny, nasz ochroniarz dzięki Tobie przecież ma bioniczne ramie, bo jego prawdziwe nie nadawało się już do niczego po spotkaniu z Tobą.
– Pozdrów go ode mnie. – Odparłem ze złośliwym uśmiechem.
– Pozdrowię, Ty nadal sprawny? – Spytała wymownie spoglądając na krocze.
Przesunąłem się bliżej niej jednak Ona nie wystraszyła się i nie cofnęła ani o krok. Nasze ciała otarły się o siebie. Uśmiechała się pewna siebie.
– Chcesz sprawdzić? – Spytałem prowokacyjnie.
Jej dłoń delikatnie objęła moje krocze, wywołując mój wzwód, po chwili ciszy powiedziała:
– Może innym razem…
Odsunęła się ode mnie kierując się w stronę wyjścia.
– Jesteśmy umówieni? – Spytała.
– Tak. – Odparłem.
– Jutro po Ciebie przyjadę i przedstawię wszystko, co wiemy.
– To nie wychodzę dzisiaj?
– Nie, nie zrobiłabym Ci tego, przecież jak strażniczki się dowiedzą, że możesz tu nie wrócić to czeka Cię gorąca noc… Hmm ciekawe od kogo mogą się dowiedzieć…- Mówiąc to roześmiała się głośno spoglądając na stojącą obok niej jedną ze stażniczek.
– O kurwa… nie rób tego, One mnie zajadą.
– Poradzisz sobie. – Odparła śmiejąc się głośno.
– Do jutra Vladimir! Bądź dzielny! – Zawołała a jej śmiech roznosił się po całym korytarzu.
CYBERPUNK 2069 – ZAGINIONA LON CZ.2
![seks telefony](https://sexfan.pl/wp-content/uploads/2019/06/baner-sex-telefon.jpg)