Foto sesja w moim domu.
Opowiadanie erotyczne
Moim hobby od zawsze była fotografia, każdy znał moje zamiłowanie, więc nie zdziwiło mnie, kiedy koleżanka z pracy spytała się czy zrobiłbym jej sesję zdjęć. Zgodziłem się oczywiście z radością powiedziała tylko, że nie chce sesji w plenerze tylko w atelier. Co prawda moje domowe studio fotograficzne było amatorskie, ale nadawało się do takich sesji.
Umówiliśmy się u mnie w piątkowy wieczór. Nie pytałem o szczegóły, czego oczekuje sądząc, że mi to wyjaśni właśnie w piątek, bo w pracy byliśmy zbyt zaganiani na takie dyskusje.
Laura była u mnie punktualnie, o 19 co do minuty, bardzo lubię ludzi punktualnych, więc bardzo mnie to ucieszyło.
Zdziwiłem się, że przyszła tylko z małym plecaczkiem, bo raczej do sesji trzeba trochę różnorodnych ubrań.
– Nie mówiłam Ci, o jaką sesję chodzi, ale ja chcę swoje nagie akty. Chyba to nie problem?
– Nie – odparłem trochę speszony i zaciekawiony. Jaki fotograf by się z takiej sesji nie ucieszył?
– Wiesz lata mijają chce mieć dla siebie taką pamiątkę na stare lata, oczywiście możesz sobie też zrobić kopie tych zdjęć. Ja nie mam problemu z nagością. Mam też związany z nimi inny pomysł, ale to później Ci opowiem.
– Ok. – odparłem i spytałem:
– Chcesz się napić wina na rozluźnienie?
– Nie muszę się rozluźniać, ale chętnie się napije po sesji. – odparła
Ja przygotowałem aparaty i zaproponowałem sesje na łóżku, co bardzo spodobało się Laurze, wiec przygotowałem w sypialni sprzęt, oświetlenie i tło.
Sesja Foto
Zanim się obejrzałem w drzwiach sypialni stała naga Laura. Nagość faktycznie jej nie krępowała swobodnie pozwała a ja robiłem dziesiątki fotografii. Miała bardzo ładne ciało, starała się zakrywać swoją cipkę głownie eksponując piersi i zgrabną sylwetkę. Cała sesja zajęła mi prawie 2 godziny. Nie ukrywam, że momentami wzmagało to moje podniecenie, które starałem się trzymać na wodzy.
Kiedy skończyliśmy Laura leżąc na brzuchu na moim łóżku spytała:
– To może teraz napijemy się wina?
– Jasne. – odparłem
Leżeliśmy na łóżku delektując się całkiem dobrym winem, Laura jakoś nie miła ochoty się ubierać, mimo że sesja minęła parę minut temu a ja przez to mogłem nadal podziwiać jej ładne ciało.
Przeglądając w ekranie aparatu swoje fotki, nagle spojrzała na mnie mówiąc:
– Dasz sobie zrobić zdjęcie?
– Ja? No, co Ty…
– Zrobię ci Nago, ale bez twarzy jak masz z tym problem…
– No mam – odparłem zgodnie z prawdą
– To, co? Dasz się namówić? – pytając jej dłoń znalazłam się na moim rozporku.
– No daj… – prosiła ze słodka minką niewiniątka równocześnie głaszcząc mnie po kroczu. Mój kutas stanął, co od razu wyczuła próbując go objąć dłonią przez spodnie.
– No teraz to tym bardziej nie zrobimy, jak widać. – Nawiązałem do mojej erekcji
– No właśnie takie bym chciała.
Poświntusz ze mną – sex rozmowy
Mówiąc to zaczęła zdejmować ze mnie ubranie, długo nie trwało jak ja byłem cały nagi. Położyłem nogi na poręczy łóżka a Laura stanęła za mną robiąc kilka fotek.
– Buzi nie widać – powiedziała zadowolona pokazując na ekranie aparatu fotki.
– No nie widać.
– Ładnego masz kutasa. – stwierdziła chwytając go w dłoń.
– Wejdź we mnie od tyłu…, ale pod jednym warunkiem – dodała
Napalony spojrzałem pytająco.
– Przelecisz mnie od tyłu i zrobisz fotki bez twarzy jak mi wsadzasz i się spuszczasz. Ok?
Takie fotki to nawet mi odpowiadały, więc położyłem obok aparat, Laura wypięła się bardzo mocno a ja w nią wszedłem bez żadnej gry wstępnej była mocno podniecona, bo kutas wsunął się w nią bez problemu. Zacząłem ją ostro posuwać od tyłu spoglądając na jej jędrny i twardy tyłek.
– Pamiętaj o zdjęciach – wyszeptała
O mało bym zapomniał, wiec w prawą dłoń chwyciłem aparat i pieprzyłem ja dalej trzymając tylko jedną rękę na jej biodrze. Kiedy wziąłem aparat do ręki jakby w nią wstąpił diabeł wypięła dupkę jeszcze mocniej w moją stronę i rytmicznie wpychała sobie prawie sama kutasa w swoja cipkę. Nie byłem jej dłużny moje biodra też gwałtownie i mocno nacierały jej tyłek. Co chwilę było słychać rytmiczny dźwięk, kiedy kutas głęboko penetrował jej cipkę a moje biodra uderzały o jej napięte pośladki. W końcu czułem, że dłużej nie wytrzymam wyciągnąłem kutasa spuszczając się wprost na jej tyłek. Oczywiście z duża trudnością ale zrobiłem kilka fotek tej porno sceny:)
Leżeliśmy w milczeniu przez dłuższą chwilę, Laura w końcu wzięła aparat przeglądając nasze fotografie.
– Zajebiście wyszło. – powiedziała
– Teraz Ci opowiem o swoim pomyśle, chcę sobie otworzyć blog erotyczny z opowiadaniami erotycznymi i sex fotkami. Pomożesz mi?
– Jasne. – odparłem
– Byle tylko bez moich zdjęć. – dodałem
– No nie… jak to? Nie użyczysz mi, chociaż do nich fiuta?
– Fiuta tak, ale twarzy nie. – odparłem wesoło.
– No to jesteśmy umówieni. – stwierdziła dodając:
– Na jakiś seks dziś mogę jeszcze liczyć?
– Tak. – odparłem z uśmiechem, ale za jakiś kwadrans.
– Dobra poczekam. – powiedziała i wróciła do oglądania swojej sesji erotycznej.